• Trudne negocjacje
  • Kryzysy i konflikty
  • Wiarygodność komunikacji

Cecha, którą zawodowy negocjator musi umieć się wyróżniać to ogólna odporność na stres i zdolność do życia w niepewności, czyli przy akceptowanym braku stabilizacji.

Tomasz Piotr Sidewicz

Ciemna strona XXI wieku?

W poprzednim wpisie Śmieszne pieniądze… zapowiedziałem, że rozwinę dlaczego coraz łatwiej jest nami manipulować (wywierać na nas wpływ), co trzeba zrobić aby wpływać na innych, samemu nie poddając się wpływowi. To, co jest niezbędne z punktu widzenia wpływu to efektywna komunikacja. Mówiąc wprost – trzeba o nią zadbać. W tekście 10 sposobów na manipulację społeczeństwem, rzekomego autorstwa Noam Chomskiego, stwierdza się, że aby wywierać wpływ na masy trzeba przemawiać do ludzi jak do małego dziecka i skupiać się na emocjach, nie na refleksji. To zaledwie dwa wybrane punkty z listy dziesięciu. Co ciekawe, Noam Chomsky zaprzeczył autorstwu tego tekstu . Niemniej jednak wielu ekspertów (w tym specjaliści CIA) stwierdzają, że nie napisał tego amator. (źródło – Racjonalista.pl)

Żyjemy w świecie informacyjnej niestrawności. Badania przeprowadzone w 2009 roku przez naukowców z University of California w San Diego wskazują, że ludzie są codziennie zalewani 34 GB (gigabajtów) informacji. Co z tego wynika? Żyjąc w czasach informacji, która jest na wyciągnięcie ręki, dzięki szybko rozwijającej się technologii mobilnej, nasze mózgi, aby przysłowiowo nie oszaleć od nadmiaru informacji, dążą do bardzo selektywnego procesowania tego, co uważają za niezbędne do przeżycia. Wybieramy zatem te informacje, które pasują do naszych struktur poznawczych, robiąc to bezrefleksyjnie (bezmyślnie). Dlatego trzeba zawsze pamiętać, że nasze mózgi widzą to co chcą widzieć. Przykład – załóżmy, że masz emocjonalną potrzebę wejścia w posiadanie nowego samochodu, wybranej przez ciebie marki. Oczywiście będzie ci się wydawać, że twój wybór jest wyborem zdroworozsądkowym. Nie oszukuj się, niestety nie. Twój wybór będzie zracjonalizowany w mózgu, czyli rozważysz plusy i minusy swojej decyzji, ale nie zmienia to faktu, że w pierwszej kolejności działać na ciebie będzie instynkt przetrwania w grupie i twoja pozycja w hierarchii grupy, czyli mówiąc inaczej – zastanawiasz się, ile szyku zadasz. Nie oszukuj się też, że zupełnie ci na tym nie zależy. Antropolodzy są bezwględni. Im lepszą masz pozycję w grupie, tym łatwiej będzie ci przetrwać. Z instynktem wiąże się określone pobudzenie hormonalne, czyli twoje emocje, które dopiero postarasz się zracjonalizować w głowie. Wracając do samochodu, twój mózg zacznie wybierać tylko te informacje, które są dla niego korzystne, i niechętnie przetworzy informację, które nie pasują do całości. Czyli masz już wymarzone auto, jesteś w stanie zauważyć taki model na ulicy z dużo większej odległości niż masło w lodówce. W myślach odbywasz już pierwsze podróże i nagle dowiadujesz się, że dany model ma drobny feler, co wynika z parametrów technicznych auta. I co robisz z taką informacją? Przede wszystkim wypierasz i uruchamiasz tryb obronny wpadając w automanipulację o której pisałem w poprzednim wpisie.

Co to ma wspólnego z wywieraniem wpływu? Bardzo dużo. W dzisiejszych czasach, przy przeładowanych mózgach (rzekome 34 GB dziennie), które w wyniku braku treningu nie zostały przystosowane do przetwarzania tak dużych ilości informacji, znaczenia nabiera powiedzenie – Ignorancja jest błogosławieństwem. W zasadzie ignorancja jest stanem spokoju, ale tylko na krótką metę. Jeśli nie chcesz myśleć samodzielnie, ktoś zacznie myśleć za ciebie. Tobie się wydaje, że masz spokój poznawczy. I dobrze! Następny punkt z 10 sposobów na manipulację społeczeństwem brzmi : UTRZYMAJ SPOŁECZEŃSTWO W IGNORANCJI I PRZECIĘTNOŚCI.

Komentarz do wpisu Śmieszne pieniądze? … wskazuje na konieczność uczenia myślenia innych. Zgadzam się, ale wpierw trzeba pozbawić człowieka wszelkiej technologii, która to myślenie upośledza. Jeśli masz wątpliwości, że stajesz się upośledzony zrób sobie test i podziel 11171 przez 17 na kartce papieru. Kalkulatory, GPS, Wujek Google, itp. upośledzają procesy poznawcze w naszych mózgach. Inny przykład – zobacz do jakiego wysiłku poznawczego zmuszani są bohaterowie filmów katastroficznych. Bez prądu, narzędzi, broni, muszą przetrwać w środowisku mało przyjaznym, czy wręcz wrogim. Nie zmienia to jednak innego ważnego faktu, że i tak wszyscy refleksyjni być nie możemy. Zwłaszcza kiedy przebywamy w grupie i poddajemy się tzw grupomyśleniu. Wiedział już o tym w XIX wieku niejaki Gustave Le Bon, który dokonał psychologicznej analizy zachowania tłumu ludzkiego (Psychologie des foules-Psychologia tłumu, 1895). Jego zdaniem w wyniku następstw rewolucji przemysłowej życie polityczne zaczynają opanowywać tłumy, które pod względem psychologicznym są tworem anormalnym, ponieważ rządzą nimi popędy i cechują je zachowania irracjonalne, ze skłonnością do ulegania sugestii. Na jego pracach wzorował się Dr Joseph Paul Goebbels, tworząc propagandę III Rzeszy.

No to teraz podsumujmy. Żyjemy w czasach inflacji informacji. Nasze mózgi są nastawione na ciągłe wyłapywanie nowości i zmian, które z punktu widzenia przetrwania mogą być kluczowe, ale nadal jesteśmy niewolnikami popędów. Wydawać się to może dziwne, że w czasach informacji ludzie powinni być zdecydowanie bardziej refleksyjni. Jest wręcz odwrotnie. Nadmiar informacji i możliwości wyboru przyspiesza działanie mechanizmu obronnego w naszym mózgu jakim jest ignorancja. Wykorzystujemy technologię, która zwalnia nasze mózgi z przysłowiowego czaszkowania. Tworzymy procedury, którym się bezmyślnie podporządkowujemy. 1984 Orwella? Przypomnij sobie czasy „Wojny Trojańskiej”, przebiegłość Odyseusza i kłamcę Sinona, który wykorzystując bogobojność Trojan (Psychologia tłumu?) przekonuje ich, że konia nie mogą spalić, lecz muszą wtoczyć do miasta. Grecy pomyśleli o wszystkim. Nawet o rolkach do wtoczenia.

Antidotum? Tu na scenę wchodzą psychopaci, którzy z racji dysfunkcji w mózgu, mają zdecydowanie większe możliwości przetwarzania informacji, zarządzania nią i mniej ulegają emocjom. Porzuć obraz Hannibala Lectera. Nie o takim psychopacie tu mowa. Zainteresuj się zawodami najczęściej wykonywanymi przez psychopatów i sam wyciągnij wnioski. Jeśli nie umiesz przetwarzać olbrzymich ilości informacji to koniecznie zadbaj o to. Wiedza daję władzę dlatego, że ignorancja jest błogosławieństwem!

Tomasz Piotr Sidewicz