• Trudne negocjacje
  • Kryzysy i konflikty
  • Wiarygodność komunikacji

Śmieszą mnie szkolenia biznesowe, w których ćwiczenia polegają na wchodzeniu w rolę. Gdyby to działało, to każdy grałby rolę Gordona Gekko.

Tomasz Piotr Sidewicz

Twój sukces zależy od twoich nawyków!

Nawyk w terminologii psychologicznej to zautomatyzowana czynność (zachowanie, reagowanie), którą nabywa się w wyniku powtarzania. Nawyk może być świadomie wyuczonym elementem naszego zachowania poprzez z góry zamierzone ćwiczenie czynności pierwotnie nieautomatyzowanej. Jeśli masz małedzieci, albo pamiętasz te czasy to z pewnością przypominasz sobie, ile razy trzeba było dziecku powtórzyć, że musi spłukiwać po sobie wodę w toalecie, albo myć ręce po przyjściu z dworu. Badacze przedmiotu twierdzą, że wyrobienie w sobie nowego nawyku wymaga od 20 do 70 dni pracy nad sobą. Moje doświadczenie mówi mi, że trzeba powtórzyć daną czynność świadomie około 30 razy, aby weszła w tzw. krew. Większość czynności wykonujemy poza naszą świadomością. Ile razy zadawałeś sobie pytanie, czy zamknąłeś drzwi na zamek, albo czy czy wyłączyłeś światło?

Co nawyki mają wspólnego z sukcesem? Jedna z bardzo dużych wad samorozwoju bez odpowiedniej superwizji jest wykształcanie w sobie złych nawyków, które mogą być produktywne tylko do pewnego stopnia. Jeśli posiadasz prawo jazdy i jeździsz samochodem, to z pewnością masz mnóstwo złych nawyków, które obniżają twoją produktywność za kołkiem. I wbrew temu co sam o sobie myślisz, jakim jesteś kierowcą (z pewnością rewelacyjnym 😉 jedna sesja z zawodowym instruktorem jazdy bardzo wzmocniłaby twoją samoświadomość, od prawidłowej wysokości zagłówka, przez pracę nogami po płynność jazdy. Od kilku lat pracuję nad płynnością jazdy, zwłaszcza na torze. Małymi krokami zbliżam się do najlepszych czasów przejazdu w danej klasie samochodów, ale wciąż wiem ile jeszcze pracy przede mną. Nie mam jeszcze nawyków, na których mi zależy.

Tak jak mój instruktor jazdy, Janek Niesiołowski zwraca mi uwagę na moje złe nawyki za kierownicą, tak ja podczas sesji coachingowych z handlowcami czy menedżerami zauważam dużo złych nawyków, które obniżają ich biznesową produktywność. Spora cześć nawyków jest wynoszona przez nas z domu rodzinnego. To jakim tradycjom hołdowało się w twoim domu ma olbrzymie znaczenie czemu ty hołdujesz dziś. Od punktualności, która była egzekwowana, po oszczędność, porządek w mieszkaniu czy stosunek do pieniędzy, czy motywację do czegokolwiek. Jeśli chcesz być skutecznym handlowcem musisz wypracować w sobie nawyk zadawania pytania i bycia uprzejmie dociekliwym. Jeśli chcesz być skutecznym negocjatorem (nie każdy handlowiec to negocjator, tak jak nie każdy negocjator to handlowiec) musisz wypracować w sobie nawyk umiejętnego odrzucania pierwszej oferty, czy żądania więcej niż spodziewasz się uzyskać. Nawyku nie nauczysz się na pamięć, tak jak wiersza. Inna cześć mózgu odpowiada za nawyki (infralimbic system) a inna za pamięć długookresową.
Dlatego jakiekolwiek zmiany w naszym zachowaniu, nastawieniu do życia są tak trudne do wdrożenia w życie. Samo postanowienie sobie, że od dzisiaj, od tego momentu wprowadzasz zmianę to niestety zaledwie pierwszy krok z bardzo długiej podróży. Jest on bardzo ważny, ale to tylko pierwszy krok. Reszta to powtarzanie, powtarzanie, powtarzanie, aż do wykształcenia nowego nawyku, który przełoży się na twój sukces w pracy, na torze, na siłowni, czy w sporcie.

W następnym wpisie poruszę temat charakteru szkoleniowych ćwiczeń, które oderwane od rzeczywistości przynoszą więcej złego niż dobrego i odpowiem na pytanie co dają ćwiczenia z odtwarzania scenki i wchodzenia w aktorskie role.

Tomasz Piotr Sidewicz